Dołączył: 14 kwi 2016
Skąd: okolice Warszawy
Posty: 9612
Dodany 23:01, 03 maj 2020
Kasiu ale potężny. Jak ten świerk jeszcze oddycha taki omotany jak kokon.
Daj znać jak będzie Montana kwitł.
Ja w życiu się takiego nie doczekam u mnie za zimno. Ale już znalazłam miejsce pod budynkiem w Wawie zaciszne miejsce i niecH sIe pnIe po dużym jałowcu.